Biznesmen niosący aktówkę.

Co może być dziełem? Wyjaśniamy!

Działalność gospodarcza 03.03.2018 Napisane przez: Księgowość dla Spółek

Umowa o dzieło jest ciekawą formą zatrudnienia, gdyż nie trzeba od niej odprowadzać składek na ZUS, a w określonych sytuacjach można skorzystać z 50% kosztów uzyskania przychodu. W przypadku zlecenia można oszczędzić na składkach tylko w sytuacji, gdy zleceniobiorca jest zatrudniony w jakiejś innej firmie na umowie o pracę i otrzymuje z tego tytułu, co najmniej wynagrodzenie minimalne.

Umowa o dzieło, jest obok wynagrodzenia członka zarządu z tytułu powołania i zlecenia jedną z najczęściej stosowanych metod wypłaty pieniędzy ze spółki z o.o.

Niestety nie wszystkie czynności mogą być zakwalifikowane, jako wykonywanie umowy o dzieło w rozumieniu art. 627 kodeksu cywilnego, który stanowi, że przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia.

Różnica między umową o dzieło a umową zlecenia.

Umowa o dzieło, to umowa o pewien określony rezultat pracy i umiejętności ludzkich. Dlatego też celem tej umowy nie jest samo wykonywanie umówionych czynności, lecz wytworzenie dzieła, czyli osiągnięcie konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu, który musi mieć charakter samoistny i być ucieleśniony, czyli przybrać określoną postać w świecie zjawisk zewnętrznych. Rezultat ten musi być obiektywnie osiągalny i pewny, a przy tym sprawdzalny, czyli zdatny do poddania sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych i prawnych. Innymi słowy, dzieło musi posiadać określone cechy indywidualne oraz wyodrębniony byt faktyczny lub prawny. Musi ono istnieć w postaci postrzegalnej, pozwalającej nie tylko odróżnić je od innych przedmiotów, ale i uchwycić istotę osiągniętego rezultatu. Jeżeli natomiast czynności wykonywane w ramach łączącej strony umowy do konkretnego, indywidualnie oznaczonego rezultatu nie prowadzą, możemy mówić jedynie o świadczeniu usług, do których stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu, gdzie wykonujący umowę nie bierze na siebie ryzyka pomyślnego wyniku spełnianej czynności, a jego odpowiedzialność za właściwe wykonanie umowy oparta jest na zasadzie starannego działania. Granica między usługami a dziełem bywa płynna, zwłaszcza gdy umowa dotyczy usług, których przedmiotem jest wykonanie pewnych czynności, które mają doprowadzić do ogólnie określonego celu. Cechą wyróżniająca staje się wówczas możliwość wyodrębnienia faktycznego i prawnego rezultatu czynności dokonywanych w ramach tej umowy (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 29 listopada 2017 r., sygn. akt III AUa 779/16, LEX nr 2412875).

Szereg czynności a umowa o dzieło.

Szereg kolejnych czynności, które składają się na zorganizowany cykl produkcyjny, nawet gdy prowadzi do wymiernego efektu, nie może być rozumiany jako jednorazowy rezultat i kwalifikowany jako realizacja umowy o dzieło. Przedmiotem umowy o dzieło nie może być osiąganie kolejnych, bieżąco wyznaczanych rezultatów; w tym senesie nie może istnieć ciąg tzw. małych dzieł składających się na końcowy efekt, za który odpowiedzialność przyjmuje zlecający pracę. Tego rodzaju czynności są charakterystyczne dla umowy o świadczenie usług, którą definiuje obowiązek starannego działania - starannego i cyklicznego wykonywania umówionych czynności (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego Białymstoku z dnia 5 grudnia 2017 r., sygn. akt III AUa 423/17, LEX nr 2423319).

Indywidualny charakter dzieła.

W orzecznictwie podkreśla się, że wytwór, uzyskany w ramach wykonywania umowy o dzieło, powinien mieć cechy indywidualne. Ilustracją tego trendu jest Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku, w którym stwierdzono, że nie można uznać za dzieło efektu pracy, który nie odróżnia się w żaden sposób od innych występujących na rynku budowlanym rezultatów pracy, nie ma wówczas mowy o indywidualnym charakterze dzieła (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 23 listopada 2017 r., sygn. akt III AUa 363/17, LEX nr 2418134).

Czynności cykliczne.

Przedmiotem umowy o dzieło nie może być osiąganie kolejnych, bieżąco wyznaczanych rezultatów. Tego rodzaju czynności są natomiast charakterystyczne dla umowy zlecenia, którą definiuje obowiązek starannego działania - starannego i cyklicznego wykonywania umówionych czynności (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 7 lipca 2016 r., sygn. akt III AUa 993/15, LEX nr 2171183). W przypadku umowy o dzieło zawsze musi wystąpić jednorazowy efekt, zindywidualizowany już na etapie zawierania umowy tak, by możliwe było jednoznaczne zweryfikowanie po wykonaniu. (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 2 czerwca 2016 r., sygn. akt III AUa 792/15, LEX nr 2086560).

Dzieło o charakterze niematerialnym.

Nie budzi wątpliwości, że dzieło może mieć charakter niematerialny, jednakże musi spełniać określone warunki, aby dany wytwór za takie uznać. Dzieło o charakterze niematerialnym musi być ucieleśnione w przedmiocie materialnym, przez co rozumie się istnienie dzieła w postaci postrzegalnej, pozwalającej nie tylko na odróżnienie od innych przedmiotów, ale również na uchwycenie istoty osiągniętego rezultatu. Dzieło jest wytworem, który w momencie zawierania umowy nie istnieje, jednak jest w niej z góry przewidziany i określony w sposób umożliwiający jego późniejszą weryfikację. Warunkiem koniecznym jest, aby z chwilą ukończenia dzieła stało się ono odrębne od twórcy (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 15 listopada 2017 r., sygn. akt III AUa 700/16, LEX nr 2412884).

Wykład – czy może być przedmiotem umowy o dzieło?

Czy wykład może być dziełem? Kwestia ta jest problematyczna i różnie rozstrzygana w orzecznictwie. Sąd Apelacyjny w Białymstoku stwierdził, że umowa dotycząca jednorazowego wykładu lub wykładu przeprowadzonego w czasie krótkotrwałego szkolenia może być przedmiotem umówionego dzieła, jeżeli dotyczyła ściśle określonego tematu, a warunki umowy poddawały się weryfikacji. Natomiast w przypadku wykładów prowadzone w dłuższym okresie mogą być one przedmiotem umowy o dzieło, jeżeli miały autorski charakter i zostały ucieleśnione na przykład w postaci utworu audio-wizualnego, czyli rezultat umowy o dzieło został w pewien sposób zmaterializowany (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 14 listopada 2017 r., sygn., akt III AUa 320/17, LEX nr 2418126).

Odmienne stanowisko zostało przyjęte przez Naczelny Sąd Administracyjny Warszawie, który doszedł do przekonania, że przeprowadzenie wykładu poprzedzone jest jego przygotowaniem przez osobę prowadzącą jednak poziom i zakres przyswojonej wiedzy zależy od uczestników wykładu. Oznacza to, że efekt zajęć dydaktycznych w postaci opanowania wiedzy zależny jest w znacznym stopniu od uczestnika wykładu, co niewątpliwie przemawia za uznaniem, że działania wykładowcy musi cechować należyta staranność, co jest charakterystyczne dla umowy zlecenia (por. Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 27 lipca 2017 r., sygn. akt II GSK 3176/15, LEX nr 2366833, podobnie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, w wyroku z dnia 13 maja 2017 r., sygn. akt VI SA/Wa 8/17, LEX nr 2314863, który dodatkowo stwierdził, że wykład nie można zbadać pod względem istnienia wad fizycznych).

Co do tłumaczenia jest podobnie, w części wyroków przyjęto, że może to być umowa o dzieło, a w innych, iż stanowi to zlecenie, zwłaszcza, gdy jest powtarzalne, za stałym miesięcznym wynagrodzeniem i dotyczy dokumentów.

Czynności niebędące dziełem.

Poniżej przypadki, które przez sądy nie zostały uznane za umowę o dzieło:

a) zgięcie i sklejenie kartonu w kształt pudełka, torebki, czy wyciśnięcie ze sztancy zawieszek, a nawet przyklejenie do kartonu obrazka i części kalendarzowej (klejenie kalendarza),
b) czynności nadzoru i kontroli nad naprawą lub konserwacją urządzenia elektrotechnicznego, niewymagające indywidualizacji, a tylko starannego działania,
c) dozorowanie obiektu,
d) prace polegające na zbiorze owoców, czy warzyw,
e) praca dotycząca naprawienia określonej w umowie ilości palet,
f) doprowadzenie do czystości i porządku powierzonych pomieszczeń, wyczyszczenie blach do wypieków, umycie okien i zniszczenie dokumentów.
g) doręczenie przesyłki,
h) wprowadzenie jednego odczytu z licznika,
i) rozliczenie (jednego mieszkania z) wody,
j) podporządkowanie numeru piwnicy do numeru mieszkania,
k) wymalowanie płotków na osiedlach związane z utrzymaniem czystości na osiedlach,
l) wykonanie projektu wizualizacji pomieszczeń biurowych, rozmieszczenia roślin w budynku hotelu, wykonanie projektu firan, etykiet, zawieszek do archiwizowania dokumentów czy też projektu rabat,
m) zapakowanie ogórków świeżych w opakowania jednostkowe,
n) świadczenie usług reklamowych (w ramach tzw. sponsoringu),
o) kolportaż materiałów promocyjno-reklamowych.

Powiązane artykuły

Praktyczne informacje o prowadzeniu spółek oraz zmianach w przepisach prawa dotyczących rachunkowości, podatków i przedsiębiorstw.

Bądź na bieżąco, czytaj naszego bloga.

Praktyczne informacje o prowadzeniu spółek oraz zmianach w przepisach prawa dotyczących rachunkowości, podatków i przedsiębiorstw.

WSZYSTKIE WPISY