Przedsiębiorcy dyskutujący na spotkaniu w biurze.

Prosta spółka akcyjna czy z ograniczoną odpowiedzialnością?

Rejestracja spółek 22.08.2019 Napisane przez: Księgowość dla Spółek

Począwszy od 1 lipca 2021 r. przedsiębiorcy staną przed wyborem czy zakładać prostą spółkę akcyjną, czy jednak spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością. W poniższym tekście chcielibyśmy wskazać pewne plusy i minusy obu rozwiązań, aby ułatwić Czytelnikowi podjęcie decyzji.

Niższy kapitał na start w przypadku PSA i brak kapitału zakładowego.

Jednym z głównym argumentów zwolenników PSA jest niska wysokość wymaganego kapitału akcyjnego na start w kwocie 1 zł. Kapitałem akcyjnym można też swobodniej dysponować niż zakładowym.

W naszej ocenie, nie są to jakieś szczególne zalety, gdyż kto chciałby współpracować z przedsiębiorcą, który dysponuje tylko majątkiem w kwocie 1 zł. Do założenia spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wymagana jest kwota 5000 zł, która też nie jest na tyle wysoka, aby stanowić realną barierę do rozpoczęcia działalności.

Odpada także argument swobody dysponowania kapitałem akcyjnym. W przypadku sp. z o.o. wspólnicy mogą ustalić kapitał zakładowy w najniższej kwocie, a dokapitalizować spółkę poprzez pożyczki wspólnika, które nie są opodatkowane PCC. Pożyczki takie mogą być swobodnie udzielane spółce i przez nią zwracane, poza tym nie wymagają wpisu do rejestru, w przeciwieństwie do podwyższenia lub obniżenia kapitału akcyjnego.

Wykorzystanie komunikacji elektronicznej w podejmowaniu uchwał, odformalizowanie.

Kolejną zaletą prostej spółki akcyjnej ma być szerokie zastosowanie komunikacji elektronicznej, w tym do przeprowadzania zgromadzeń wspólników i w związku z tym ograniczenie formalności. Również ten argument nie jest przekonujący, gdyż sp. z o.o. zakładana przez S24 także jest dosyć dobrze odformalizowana, a jej wspólnicy blisko związani ze sobą, często razem pracują i nie stanowi dla nich żadnej przeszkody podjęcie uchwały na piśmie lub udzielenie pełnomocnictwa. Większość uchwał w małych spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością podejmowana jest jednomyślnie, ze względu na relacje pomiędzy wspólnikami, które wpływają też na to, że w dosyć luźny sposób procedują.

Podobnie jak w przypadku PSA, w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, która została założona przez S24 możliwe jest zbycie udziałów bez angażowania notariusza. W przypadku takiej sp. z o.o. można to zrobić przez Internet z wykorzystaniem systemu S24.

W przypadku obu spółek istnieje możliwość uczestnictwa w zgromadzeniu wspólników przy wykorzystaniu środków komunikacji elektronicznej. Zmiany w tym zakresie zostały m.in. wprowadzone w okresie pandemii. 

Wkłady w postaci pracy i świadczenia usług.

Inaczej niż w Sp. z o.o., w przypadku PSA wkładem wspólnika może być świadczenie pracy lub usług. Mimo, że katalog wkładów w tym przypadku jest rzeczywiście szerszy, to wspólnik, który wniesie taki wkład będzie zobowiązany do odprowadzenia składek na ZUS, a otrzymane za takie działania pieniądze będą podwójnie opodatkowane (ze względu na CIT i dywidendę). Lepszą sytuację kiedyś miał nawet komandytariusz w spółce komandytowej, gdyż odprowadzałby podatek tylko raz (obecnie nie wygląda to już tak korzystanie w związku z podwójnym opodatkowaniem spółek komandytowych). Oprócz tego wkład w postaci pracy lub usług nie będzie podnosił kapitału akcyjnego.

Formalności przy rejestracji spółki.

Obie spółki mogą być zakładane przez Internet (S24), jak również przy udziale notariusza w formie tradycyjnej. W przypadku PSA wkłady muszą być wniesione w ciągu 3 lat od dnia jej rejestracji, inaczej niż w sp. z o.o. Jednakże również nie stanowi to przeszkody, gdyż wspólnicy mogą założyć spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z minimalnym kapitałem zakładowym, a potem elastycznie dofinansowywać ją pożyczką.

Koszt prowadzenia rejestru akcji.

W przypadku PSA spółka będzie zobowiązana do podpisania umowy o prowadzenie rejestru akcji, z pewnością nie będzie ona za darmo. Takiego kosztu nie ma w przypadku sp. z o.o.

Nietypowa odpowiedzialność wspólnika w PSA.

W przepisach dotyczących PSA przewidziano, że na akcjonariusza może zostać nałożony obowiązek zapłaty, nawet gdy wniósł wkłady w pełnej wysokości. Mianowicie w przypadku orzeczenia przez sąd ustąpienia akcjonariusza ze spółki, spółka wraz z pozostałymi akcjonariuszami odpowiada solidarnie za zapłatę godziwej ceny za jego akcje. Podobnej regulacji nie ma w sp. o. o., zatem w tym zakresie jest ona bezpieczniejsza dla wspólnika.

Prostsze rozwiązanie PSA.

W przypadku prostej spółki akcyjnej będzie możliwe zakończenie jej działalności bez prowadzenia likwidacji poprzez wstąpienie akcjonariusza w prawa i obowiązki spółki. Wydaje się to być kuszące, jednak akcjonariusz będzie odpowiadał za długi spółki, nawet, gdyby o nich nie wiedział. Wobec tego, może lepiej byłoby przeprowadzić likwidację i żyć spokojnie.

Oprócz tego, taki łatwy sposób likwidacji może wzbudzać u kontrahentów obawy w zakresie wiarygodności tej formy prawnej, co do tego, że PSA nagle zniknie im z długami, gdyż w chwili prowadzenia uproszczonej procedury zakończenia jej działalności, sąd rejestrowy niekoniecznie musi mieć informację o wszystkich jej zobowiązaniach.

Ceny za obsługę księgową i prawną.

Przepisy dotyczące PSA są pewną nowością, zatem będą wymagały szkolenia i pozyskiwania wiedzy, co wiąże się z kosztami i tym, że mniej podmiotów zajmuje się obsługą tego typu firm. Będzie to się prawdopodobnie wiązało z wyższym kosztem obsługi prawnej oraz prawdopodobnie księgowej. Warto podkreślić, że same przepisy regulujące wprost tą spółkę to ponad 130 artykułów, do tego dochodzą jeszcze liczne odwołania zarówno do przepisów regulujących spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością, jak i akcyjną. 

Wypłata dywidendy.

W przypadku PSA doszła dodatkowa przesłanka, od której została uzależniona możliwość wypłaty dywidendy. Wypłata na rzecz akcjonariusza nie może skutkować utratą przez spółkę wypłacalności w ciągu 6 miesięcy od dnia wypłaty. Ten przepis stwarza pewne zagrożenie dla tych akcjonariusz czysto kapitałowych, którzy nie prowadzą spraw spółki, gdyż może zaistnieć sytuacja, w której zarząd wprowadził ich w błąd co do sytuacji majątkowej i w wyniku tego dokonali wypłaty dywidendy. Istnieje zagrożenie, że otrzymana kwota będzie musiała być zwrócona, mimo że mogła zostać już przez akcjonariusza rozdysponowana. Takiego ograniczenia nie ma w sp. z o.o.

W PSA pod pewnymi warunkami można wypłacić dywidendę z kapitału akcyjnego. 

Oprócz powyższych, w przypadku prostej spółki akcyjnej wypłata dywidendy doznaje jeszcze dodatkowego ograniczenia. Akcjonariusze muszą przeznaczać 8% zysku na dany rok obrotowy na kapitał akcyjny na pokrycie strat, dotąd aż kapitał ten będzie równy co najmniej kwocie odpowiadającej 5% sumy zobowiązań spółki wynikającej z zatwierdzonego sprawozdania finansowego za ostatni rok obrotowy.

W przypadku zaliczki na poczet dywidendy, w PSA nie ma wymogu, aby zatwierdzone sprawozdanie finansowe wykazywało zysk, brak jest zakazu wypłaty kwoty, które przekracza połowę zysku osiągniętego od końca poprzedniego roku obrotowego, można również wypłacać zaliczki tuż po utworzeniu spółki. Jednak obowiązuje wskazany wyżej wymóg utrzymania wypłacalności spółki przez okres pół roku od dnia wypłaty. 

Uprzywilejowanie wspólników.

W swoim założeniu prosta spółka akcyjna ma być bardziej elastyczna i umożliwić w większym zakresie swobodne kształtowanie postanowień umowy. W przypadku dywidendy i prawa głosu nie ma ograniczeń co do uprzywilejowania akcjonariuszy w tym zakresie, inaczej jest w przypadku sp. z o.o. W PSA wprowadzono także instytucję akcji założycielskich, które mają gwarantować założycielom spółki zachowanie określonego procentu głosów w przypadku nowych emisji akcji. 

Jednak skorzystanie z rozwiązań, które odbiegają od wzorca umowa określonego w systemie S24 uniemożliwia założenie spółki przez Internet i wiąże się z koniecznością wizyty u notariusza, poniesienia dodatkowych kosztów z tego tytułu i dłuższym czasem rozpatrywania wniosku przez KRS. 

Wartość świadczeń w relacji pomiędzy spółką a akcjonariuszem.

Przepisy regulujące prostą spółkę akcyjną stanowią, że wartość świadczeń spełnianych przez spółkę na rzecz akcjonariusza z innego tytułu niż prawa wynikające z akcji (np. dywidenda), nie może przekraczać wartości godziwej świadczenia otrzymanego przez spółkę. Celem tego postanowienia jest ograniczenie sytuacji, w której spółka zawarła by ze swoim akcjonariuszem jakąś niekorzystną umowę, pośrednio także ogranicza to optymalizację podatkową. 

Podobne restrykcje nie zostały wprost wyrażone w przepisach regulujących sytuację prawną spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Nie oznacza to jednak, że dopuszczalne jest zawieranie ze spółką umów niekorzystnych dla niej. 

Miejsce walnego zgromadzenia. 

W PSA pewnym novum jest możliwość odbywania zgromadzeń wspólników poza terytorium Rzeczpospolitej Polskiej. Jednak w takim przypadku, umowa spółki powinna wskazywać dodatkowo miejsce walnego zgromadzenia na terytorium Polski. 

Prawo indywidualnej kontroli akcjonariusza. 

Przepisy regulujące prostą spółkę akcyjną przewidują, że nawet w przypadku ustanowienia rady nadzorczej nie jest możliwe wyłączenie ani ograniczenie prawa indywidualnej kontroli akcjonariusza. W pewnych sytuacjach może to być uciążliwe, gdyż jedna osoba jest w stanie złośliwie utrudnić działalność spółki kapitałowej poprzez nieuzasadnione, związane z kosztami i absorbujące czynności, nawet w sytuacji, gdy ustanowiono organ kontrolny, który tą funkcję realizuje.

Rada Dyrektorów.

Jest to organ dotąd niespotykany w polskim prawie spółek. W PSA istnieje możliwość jego ustanowienia zamiast zarządu i rady nadzorczej. Łączy w sobie zarówno funkcje zarządcze jak i kontrolne, stanowi nawiązanie do innych systemów prawnych. Jednak akcjonariusze prostej spółki akcyjnej mogą wybrać model z zarządem i nie powoływać rady dyrektorów.  Celem ustanowienia nowego typu organu może być łatwiejsze funkcjonowanie spółki dla podmiotów zagranicznych. Jednak, skoro rada dyrektorów nie była znana dotąd polskiemu prawu, to jej ustanowienie może być dla akcjonariuszy źródłem problemów ze strony polskich organów, które nie do końca mogą posiadać wiedzę, jak wobec niej postąpić w danej sytuacji np. czy traktować dyrektora w określonym przypadku podobnie jak członka zarządu czy też rady nadzorczej. 

Podsumowanie.

Jeśli przedsiębiorcy zastanawiają się czy wybrać sp. z o.o. czy psa w zdecydowanej większości przypadków lepszym wyborem będzie spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Natomiast w przypadku, gdy wspólnicy myślą w przyszłości o spółce akcyjnej, publicznej emisji akcji, PSA może być lepszym wyborem na start zamiast SA, która jest o wiele bardziej kosztowna i sformalizowana. Z pewnością warto zastanowić się nad tymi formami działalności w związku z planowanym wprowadzeniem "Polskiego Ładu" i przewidzianą tam składką zdrowotną. 

Szerzej na temat różnić pomiędzy spółką z ograniczoną odpowiedzialnością a prostą spółką akcyjną napisano w książce pod tytułem "Spółki. W jakiej formie prowadzić biznes". 

Powiązane artykuły

Praktyczne informacje o prowadzeniu spółek oraz zmianach w przepisach prawa dotyczących rachunkowości, podatków i przedsiębiorstw.

Bądź na bieżąco, czytaj naszego bloga.

Praktyczne informacje o prowadzeniu spółek oraz zmianach w przepisach prawa dotyczących rachunkowości, podatków i przedsiębiorstw.

WSZYSTKIE WPISY