Umowa o pracę ze wspólnikiem spółki z o.o. lub członkiem zarządu
Wstęp
Wspólnicy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i członkowie zarządu co do zasady nie podlegają automatycznie obowiązkowi odprowadzania składek ZUS. Wyjątek w tym zakresie dotyczy wspólnika, który posiada 100% udziałów w spółce. Jednak w pewnych okolicznościach wspólnikowi lub członkowi zarządu może zależeć na tym, aby podlegał tym ubezpieczeniom, a być może chciałby mieć inne uprawnienia przysługujące pracownikom. Nie zawsze jednak umowa o pracę zawarta ze wspólnikiem lub członkiem zarządu będzie ważna.
Cechy umowy o pracę
Umowa o pracę musi spełniać warunki określone przepisami prawa pracy (zwłaszcza art. 22 § 1 kodeksu pracy), a mianowicie:
- Zobowiązanie do wykonywania pracy określonego rodzaju,
- Wykonywanie pracy pod kierownictwem pracodawcy,
- Wykonywanie pracy w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę,
- Osobiste świadczenie pracy,
- Odpłatność świadczenia pracy.
Kierownictwo pracodawcy oznacza, że może on wydawać wiążące dla pracownika polecenia (por. Jaśkowski Kazimierz, Maniewska Eliza, Komentarz aktualizowany do Kodeksu pracy, LEX/el. 2022). Ten element bywa często dyskusyjny w przypadku niektórych umów o pracę zawieranych pomiędzy spółką a członkami zarządu lub wspólnikami.
Umowa o pracę ze wspólnikiem spółki z o.o.
W przypadku jedynego wspólnika, który zarazem jest członkiem zarządu trudno będzie udowodnić mu istnienie stosunku pracy, zwłaszcza gdy jest jedynym członkiem zarządu tej spółki (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia z dnia 14 marca 2001 r., II UKN 268/00, LEX nr 551026). Sytuacja jedynego wspólnika bardzo zbliżona jest do przypadku, w którym wspólnik posiada zdecydowaną większość udziałów (np. 99%).
W tej materii stanowisko sądów było dosyć restrykcyjne i odmawiało takiemu wspólnikowi możliwości zawarcia umowy o pracę ze względu na to, że wspólnik de facto wykonywałby pracę na rzecz samego siebie.
W tej materii Sąd Najwyższy stwierdził, że Jedyny (lub niemal jedyny) wspólnik spółki z o.o. co do zasady nie może pozostawać z tą spółką w stosunku pracy, gdyż w takim przypadku status wykonawcy pracy (pracownika) zostaje "wchłonięty" przez status właściciela kapitału (pracodawcy). Inaczej mówiąc, tam gdzie status wykonawcy pracy (pracownika) zostaje zdominowany przez właścicielski status wspólnika spółki z o.o. nie może być mowy o zatrudnieniu w ramach stosunku pracy wspólnika, który w takiej sytuacji wykonuje czynności (nawet typowo pracownicze) na rzecz samego siebie (we własnym interesie) i na swoje własne ryzyko produkcyjne, gospodarcze i socjalne. Jedyny wspólnik jest od pracodawcy (spółki z o.o.) niezależny ekonomicznie, gdyż - skoro do przesunięcia majątkowego dochodzi w ramach majątku samego wspólnika - nie zachodzi przesłanka odpłatności pracy, a nadto dyktuje mu sposób działania jako zgromadzenie wspólników (por. z dnia 11 września 2013 r., II UK 36/13, LEX nr 1391783).
Później stanowisko to uległo pewnemu złagodzeniu i zastrzeżono, że stosunek pracy jest możliwy pomiędzy spółką a nawet jedynym wspólnikiem, gdy spełnia określone warunki, w tym w szczególności praca nie polega na wykonywaniu czynności, które zastrzeżone są dla kompetencji zarządu spółki (np. pełnienie funkcji pełnomocnika spółki).
W tym przedmiocie Sąd Najwyższy stwierdził, że wysoce wątpliwy jest status pracowniczy jedynego wspólnika spółki z o.o., zatrudnionego w tej spółce na stanowisku wiążącym się z wykonywaniem zadań należących do zarządu spółki. W takich okolicznościach nie można bowiem mówić o nawiązaniu stosunku pracy, gdyż stosunek taki byłby pozbawiony zasadniczych elementów konstrukcyjnych wymaganych od tego typu stosunku, w szczególności zaś brak byłoby w nim cechy szeroko rozumianego podporządkowania pracownika w procesie świadczenia pracy. W przeciwnym razie należałoby dopuścić możliwość istnienia podporządkowania pracownika "samemu sobie", co pojęciowo jest wykluczone (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 września 2016 r., III UK 226/15, LEX nr 2135550).
Kiedy spółka może zawrzeć umowę o pracę z dominującym wspólnikiem?
W praktyce może spotkać się również z orzeczeniami, które w sposób pozytywny wskazują jakie warunki musi spełniać umowa zawarta pomiędzy dominującym wspólnikiem a spółką, żeby była ważna.
Zdaniem Sądu Najwyższego, w przypadku spółki z o.o., która rzeczywiście prowadzi działalność ukierunkowaną na realizację jej celów określonych w umowie spółki, a w szczególności faktycznie prowadzi działalność gospodarczą i zatrudnia w tym celu pracowników, dopuszczalne jest pracownicze zatrudnienie jedynego wspólnika takiej spółki, jeżeli:
- zatrudnienie takie ma miejsce na stanowisku specjalistycznym, związanym z prowadzoną przez spółkę działalnością;
- ustalenia potwierdzają zapotrzebowanie na pracę wspólnika dla spółki na takim stanowisku;
- jedyny wspólnik nie angażuje się w bieżącą działalność zarządczą spółki;
- jedyny wspólnik podlega faktycznie przy wykonywaniu pracy na rzecz spółki poleceniom osób zarządzających spółką lub kierujących jej poszczególnymi działami (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 września 2016., II UK 226/15, LEX nr 2135550).
Umowa o pracę ze wspólnikiem mniejszościowym
Przedstawione wyżej wywody wskazywałby na to, że nie ma trudności w sytuacji, gdy spółka zawiera umowę o pracę ze wspólnikiem mniejszościowym. Jednak nie można tego przyjąć z automatu, gdyż wspólnik teoretycznie mniejszościowy również może zdominować spółkę w taki sposób, że trudno będzie wykazać jakiekolwiek jego podporządkowanie pracownicze.
Sąd Najwyższy stwierdził, że pełniący funkcję członka zarządu jedyny wspólnik spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, w której część udziałów ma on jako osoba fizyczna, a drugą część inna spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, w której on (ta sama osoba fizyczna) ma wszystkie udziały (formalnie spółka dwuosobowa), nie może - co do zasady - pozostawać z tą spółką w stosunku pracy (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2021 r., I USKP 41/21, OSNP 2022/5/52).
Inne warunki umowy o pracę
Jeśli warunki zawarcia umowy o pracę zostały spełnione to trzeba jeszcze pamiętać, że samo w sobie nie zapewnia wspólnikowi (lub członkowi zarządu) takich świadczeń jak przysługują pracownikowi. Konieczne jest także, aby praca była rzeczywiście wykonywana oraz wynagrodzenie miało charakter rynkowy. Niestety w tym zakresie dowód będzie spoczywał na spółce i pracowniku.
Szerzej na ten temat napisano w artykule pod tytułem „Pozorna umowa o pracę”.
Skutki wadliwie zawartej umowy o pracę
W przypadku, gdy spółka zawarła umowę o pracę w warunkach, które nie spełniają cech stosunku pracy, umowa taka jest bezwzględnie nieważna z od samego początku z mocy prawa i nie wywołała żadnych skutków prawnych (np. pracownik nie otrzyma żadnych świadczeń z tytułu objęcia ubezpieczeniem społecznym) ( por. Baran Krzysztof W. (red.), Kodeks pracy. Komentarz. Tom I. Art. 1-113, wyd. V, WKP 2020).
Reprezentacja spółki przy umowie o pracę
Generalną zasadą jest, że spółkę reprezentuje zarząd. Tak też będzie w przypadku umowy o pracę zawieranej ze wspólnikiem. Jednak, gdy wspólnik jest jednocześnie członkiem zarządu (także w przypadku, gdy umowa zawierana jest z członkiem zarządu niebędącym wspólnikiem), spółka musi być reprezentowana przez pełnomocnika powołanego uchwałą zgromadzenia wspólników lub zarząd (art. 210 kodeksu spółek handlowych).
W przypadku umowy o pracę z członkiem zarządu należy jeszcze pamiętać o tym, że odwołanie członka zarządu nie wpływa bezpośrednio na byt umowy o pracę. Wobec tego stosunek pracy nadal trwa. Jeśli członek zarządu został odwołany, to umowę o pracę wypowiedzieć mu może zarząd, a nie pełnomocnik powołany uchwałą zgromadzenia wspólników, ponieważ w momencie złożenia oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem ta osoba nie jest już członkiem zarządu.
Co zrobić, gdy nie można zawrzeć umowy o pracę?
Jeśli wiadomo jest, iż zawarcie ważnej umowy o pracę spotyka się z wskazanymi wyżej przeszkodami warto rozważyć możliwość podpisania umowy zlecenia ozusowanego, które nie musi cechować podporządkowaniem zleceniobiorcy poleceniom zleceniodawcy.